Moi Najdrozsi Czytelnicy, dzis wziela mnie niesamowita ochota na pieczone kasztany, mimo, ze juz mamy po sezonie. Swieto kasztanow to 15.11. Nazbieralam ostatki i pieke na ognisku w zwyklej patelnii :-)) Uwaga to sa kasztany jadalne tzw. Marony by ktos nie probowal piec naszych polskich :-)))
Jesli uda Wam sie zdobyc kasztany jadalne, to przed pieczeniem nalezy je naciac delikatnie nozem, bo w przeciwnym wypadku zamienia sie w petardy sylwestrowe ;-))
I jeszcze prezent, ktory otrzymalam dzis – obuwik do Oazy. Tak bardzo mnie ucieszyl!!!
Z moca anielskich wibracji milosci dla naszej Matki Ziemiwasza Maria Bucardi